herb biskupi
DIECEZJA
ŚWIDNICKA
Ruch Światło-Życie
Domowy Kościół
znak-domek
znak-foska
Centralna Oaza Matka - 25-28 maja 2012
do strony głównej


W dniach 25-28 maja 2012 uczestniczyliśmy, niestety jako jedyni z naszej diecezji, w Centralnej Oazie Matce pod hasłem "Kościół naszym domem" w Krościenku. Był to czas spotkania we wspólnocie dzieci, młodzieży, małżonków DK, osób konsekrowanych z całego kraju i spoza granic.
Wyjechaliśmy motocyklem w piątek późno po pracy, więc dotarliśmy na Kopią Górkę po 22 i dopiero rano w sobotę po Jutrzni i celebracji Sakramentu pokuty przy grobie założyciela naszego Ruchu, mogliśmy przywitać się z wszystkimi znajomymi - byli Ania i Hubert ze Szczecina, cały klan Szewczyków z diecezji legnickiej, pary z naszej filii śląskiej, dziewczyny z INMK ...
Radowaliśmy się wzajemną obecnością dzieląc się Słowem z listu Jakuba 1,19-25 na spotkaniach w grupach.

Popołudniowa Eucharystia z homilią ks. Adama Wodarczyka ( m.in. Sprawozdanie z pobytu ewangelizacyjnego na Filipinach i w Australii ) oraz Nieszpory były okazją do podziwiania nowego wystroju konstrukcji nośnej i platformy prezbiterium Wieczernika ( następny etap to ławki w Wieczerniku, na które ciągle zbierane były i są cegiełki ). Podczas nieszporów kolejne 20 osób słowami PRAGNĘ SŁUŻYC, potwierdziło przyjęcie do stowarzyszenia DIAKONIA.

I wreszcie pod przewodnictwem ks. Macieja Krulaka a potem połączonych grup diakonii modlitwy i ewangelizacyjnej przeżywaliśmy wigilię zesłania Ducha Św. Było naprawdę gorąco, mimo że aura zaproponowała uczestnikom tylko parę stopni powyżej zera. Na zakończenie budziliśmy śpiące Krościenko i "skorzystaliśmy" z okazji do modlitwy wstawienniczej i indywidualnego błogosławieństwa.
Przewodniczący niedzielnej Jutrzni ks. Suchocki z diecezji łomżyńskiej przekonywał nas, że powinniśmy się poczuć pilotami do świętości w Kościele, bo jesteśmy w jego centrum i posługujemy nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych. Potwierdzającym faktem było błogosławieństwo 70 nowych animatorów, którym Moderator Generalny i siostra Dorota Seweryn wręczyli krzyże animatora.

Dla nas zakończeniem pobytu była uroczysta Msza Św., na której odebraliśmy świecę oazy wielkiej TABGHA diecezji świdnickiej.
Nasza refleksja podstawowa to fakt, że na COM-ie trzeba być ( każda para chociaż raz ), bo tam widać i czuć siłę Ruchu, przede wszystkim dzięki młodym - ich zapałowi, chęci i gotowości służby, ochotności. Patrząc na młodych i my nabieramy ochoty na to by służyć, by pomnażać uczniów, ogólnie by chciało nam się chcieć. Szkoda tylko, że było nas tam tak mało i tak krótko.
COM trwał jeszcze w poniedziałek za sprawą kolegium moderatorów, ale już bez naszego udziału.

Lila i Olek B.  





[ najechanie myszką - zatrzyma zdjęcie, kliknięcie - przywoła następne ]