Rejon Świdnica (podsumowanie roku pracy)
Szczęść Boże
para rejonowa
[ najechanie myszką - zatrzyma zdjęcie, kliknięcie - przywoła następne ] Rejon Dzierżoniów W sobotę 18 czerwca b.r. wspólnota rejonu Dzierżoniów spotkała się w Szkole Sióstr Salezjanek w Dzierżoniowie, aby zakończyć kolejny rok pracy 2010/2011. Ponieważ to głównie Panu Bogu należy się wdzięczność za to, że jeszcze istniejemy, zaczęliśmy od dziękczynienia czyli Eucharystii. Choć malejąca ze spotkania na spotkanie liczebność wspólnoty może nie bardzo wskazywała na to, że doceniamy to czym Pan przez tyle lat nas obdarowuje, to jednak chyba nikt nie ma wątpliwości, że mamy za co być wdzięczni :-) Liturgia słowa mocno ukazywała potrzebę troski o to, co duchowe i wolności od zbytniej troski o codzienność, bo nie można służyć Bogu i mamonie. Ks. Krzysztof, który jako moderator rejonowy sprawował Eucharystię kilkakrotnie zachęcał do uczciwego rachunku sumienia, aby stanąć w prawdzie o nas samych i miejscu w którym jesteśmy, abyśmy mogli dostrzec swoje słabości, czy zaniedbania i ... zacząć od nowa, czyli najlepiej od rekolekcji. Może trochę zabrakło okazji do tego, aby w modlitwie spontanicznej każdy mógł wyrazić swoją radość i skupiliśmy się raczej na radosnym konsumowaniu kiełbasek z rożna i tego, co zostało na agapę przyniesione, ale może są tacy, którzy przeczytawszy te słowa zapragną w kilku zdaniach napisać za co są po tym roku pracy szczególnie wdzięczni Bogu, wspólnocie, współmałżonkowi, dzieciom, formacji lub innym ludziom ... a może czują jakiś niedosyt? Czekamy na takie refleksje lub jak kto woli ... rachunek sumienia ;-). Prosimy napiszcie, co dla każdego z was w tym roku oznaczało "idźcie i głoście" i jak udawało wam się to realizować. Jak udawało wam się słuchać Pana i w czym najmocniej do was przemawiał?
Dla mnie wielką radością było, że mogliśmy się spotykać i modlić razem z grupą dorosłych oraz oazą młodzieży i dzieci. Wdzięczna jestem za ich służbę i radość
służenia; za śpiew podczas Eucharystii, komentarze i za to, że chcą być z nami i są obecni (co nam nie bardzo wychodzi) :-(, za ich rekolekcje i wszystkich, którzy
na nie pojadą. M.K.
[ najechanie myszką - zatrzyma zdjęcie, kliknięcie - przywoła następne ] zdjęcia: Ryszard Ł.
Rejon Wałbrzych
"Piękny jest człowiek, który potrafi dziękować" Przypowieścią o wdzięczności 10-ciu uzdrowionych trędowatych rozpoczął homilię ks. Grzegorz Kucharski podczas Eucharystii na zakończenie roku formacyjnego. Niestety niewielu nas było. Mamy jednak nadzieję, że wszyscy potrafią dziękować Panu za wiele otrzymanych łask. Rok formacyjny to rok pracy nad sobą i we wspólnocie. Jaka była to praca? Jakie są jej owoce? Czy chcemy (potrafimy) rozliczyć się przed sobą, Bogiem, wspólnotą? Każdy z nas powinien się nad tym zastanowić. Czy ukoronowaniem tej pracy jest wyjazd lub chociaż pragnienie wyjazdu na rekolekcje? Przed nami jeszcze jedno ważne zadanie to modlitwa w intencji osób odpowiedzialnych za prowadzone rekolekcje. W czasie Eucharystii nastąpiło rozesłanie z udzielonym błogosławieństwem przez moderatora diecezjalnego ks. Marcina Ogórka dla Małgosi Przybylskiej odpowiedzialnej za Oazę Dzieci Bożych w zamku Bierzgłowskim koło Torunia oraz dla Beatki i Grzesia Maliszewskich odpowiedzialnych za rekolekcje pierwszego stopnia w Dusznikach. Ksiądz Marcin pochwalił nasz rejon za zaangażowanie w pracy na rzecz Ruchu. Na ile każdy z nas na taką pochwałę zasłużył zapytajmy sami siebie. Jaka będzie odpowiedź?
Dana Kasprzak |