XXXIII KONGREGACJA ODPOWIEDZIALNYCH RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE
Częstochowa - 22 - 24 lutego 2008r.
|
Tradycyjnie już od trzydziestu kilku lat, w ostatnich dniach lutego odbywa się Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie.
Od kilkunastu lat miejscem spotkania jest Jasna Góra.
Tak więc i w tym roku ok. 900 osób: kapłanów i świeckich, moderatorów, animatorów i innych członków Ruchu spotkało się na Jasnej
Górze, aby wspólnie modlić się i słuchać, co Duch Święty chce im dziś powiedzieć o Ruchu, gdzie zechce posłać i jak zechce się
posłużyć.
Jak zawsze było to wspaniałe spotkanie ludzi ze wszystkich diecezji, którzy, choć często nie znają się na co dzień, tam mocą
Ducha Świętego stają się jedno, stają się wspólnotą przed Bogiem, czują jak "jeden duch i jedno serce ożywiają wszystkich". Radość
była tym pełniejsza, że prawie przez cały czas obecny był pośród nas i przewodniczył Eucharystii Delegat Komisji Episkopatu Polski
d/s Ruchu Światło-Życie - bp Adam Szal, któremu jako byłemu moderatorowi oazowemu Ruch Ś-Ż jest znany i bliski.
Kongregację rozpoczął i podsumował Moderator Generalny Ruchu ks. Adam Wodarczyk, który wygłaszając rok temu jako postulator
w procesie beatyfikacyjnym wykład na temat "Heroiczności cnót Sługi Bożego ks. Fr. Blachnickiego" nawet nie przypuszczał, że za
rok przyjdzie mu pełnić posługę "generała".
Ks.Adam jako znający całą spuściznę ks. Blachnickiego i tym razem uraczył uczestników Kongregacji bardzo ciekawymi zapisami
wizjonerskich spostrzeżeń i planów Ojca Franciszka.
Tegoroczna Kongregacja poświęcona była tematowi nowego roku formacyjnego "Czyńcie uczniów". Temat ten jest przedłużeniem i
dopełnieniem tematu ubiegłorocznego, który brzmiał: "Idźcie i głoście" . Pokazuje on, że ewangelizacja nie jest jedynym celem
formacji w Ruchu a ci, którzy uwierzą - wezwani są do pójścia za Chrystusem - do zostania Jego uczniem, aby potem sami czynili
uczniów.
Konferencje na ten temat wygłosili: zaproszony gość - Larry Thompson - dyrektor Ruchu Nowego Życia, który był jednym z bliskich
współpracowników ks. Blachnickiego, Adam Tataradziński - członek Domowego Kościoła z Tomaszowa Mazowieckiego, ks.Tomasz Jaklewicz
- redaktor Gościa Niedzielnego, oraz ks.Jacek Herma i ks.Jarosław Międzybrodzki, którzy mówili o nowych wyzwaniach w czynieniu
uczniów. Konferencje zapoznawały nas z sytuacją Kościoła w Polsce dziś - jego potrzebami i uwarunkowaniami, z kondycją Ruchu -
jego celami, metodami i możliwościami czynienia uczniów. Starały się pokazać przyczyny trudności i braku ewangelizacyjnego
dynamizmu. Jak usłyszeliśmy jedną z ważniejszych przyczyn jest to, że nasze grupy oazowe zbyt rzadko są wspólnotami, a określenie
"wspólnota" jest nadużywane.
Ks. Blachnicki mówił, że "Kościół albo istnieje w zrealizowanej braterskiej wspólnocie, albo w ogóle nie jest w świecie obecny".
Patrząc na nasze wspólnoty trudno byłoby powiedzieć "patrzcie, jak oni się miłują",
a dzisiejszemu światu bardzo potrzebne jest takie widoczne - namacalne świadectwo żywych wspólnot.
Wspólnotą chrześcijańską nie jest się tylko dlatego, że się spotykamy w grupie, czy chodzimy do kościoła, ale staje się, gdy każdy
żyje zgodnie z przyjętymi przez wspólnotę zasadami scalającymi wspólnotę, do których zawsze należą: Eucharystia, modlitwa, życie
Słowem Bożym, słuchanie się wzajemne, wzajemna troska, dzielenie się, noszenie cudzych ciężarów, służba, braterska miłość i
posłuszeństwo przyjętym zasadom.
Tylko Duch Święty może uczynić z nas chrześcijańską wspólnotę. Dlatego też podczas wieczornej modlitwy w piątek i sobotę
otwieraliśmy się na Jego działanie i moc - we wspólnej wstawienniczej modlitwie najpierw świeccy modlili się za kapłanów a potem
kapłani za świeckich: o uzdrowienie zranień, o gorliwość, wierność i potrzebne dary.
Liczba osób z naszej diecezji uczestniczących w Kongregacji nieznacznie wzrosła w stosunku do ubiegłego roku ale wielką radością
było to, że w naszej delegacji było trzech kapłanów moderatorów.
Za wszystko - Bogu niech będą dzięki!!
Mariola Kieszniewska
|
|
Refleksje z naszego uczestnictwa w XXXIII Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie w Częstochowie w dn.23-25.02.08
dotyczą kilku punktów bardzo bogatego sobotniego programu.
Jak zawsze już poranna modlitwa Liturgią Godzin, czyli Jutrznia, dała możliwość odczucia ducha wspólnoty, która już od rana
wielbi Boga, dziękuje, prosi i zastanawia się czego Bóg od niej oczekuje. Potem Słowo programowe Moderatora Generalnego Ruchu
Światło-Życie ks. Adama Wodarczyka wprowadziło nas w temat Kongregacji "Czyńcie uczniów".
Ks. Adam zaczął jednak od podsumowania tego roku pracy w różnych diecezjach i rejonach, które odwiedził. Jego relacja pozwoliła
nam uświadomić sobie w jakim wielkim dziele Bożym uczestniczymy. Usłyszeć, że Ruch Światło-Życie, to nie parę pojedynczych osób
ale 267 rejonów w tym 2767 kręgów Domowego Kościoła w Polsce.
Ks. Adam zwracał też uwagę na budowanie jedności. Tam gdzie nie ma jedności trzeba szukać dróg pojednania przez modlitwę i
nawrócenie serca. Zachęcał do budzenia ducha ewangelizacji, do powstawania Diakonii Ewangelizacji we wszystkich diecezjach i
przyprowadzania ludzi do Chrystusa. Do tworzenia nowych kręgów, Oaz Dzieci Bożych, oaz dorosłych i młodzieży.
Podał też strony internetowe na które warto zaglądać: jezus.com.pl ; opoka.tv
Gościem zaproszonym na tegoroczną Kongregację był Larry Thompson, dyrektor Ruchu Nowego Życia na Europę Środkowo-Wschodnią, który
mówił o nakazie Chrystusa, który trwa do dzisiaj i staje się jeszcze silniejszy a brzmi: "czyńcie uczniów". Larry skupił się na 4
zasadach czynienia uczniów:
- Czynienie uczniów oznacza modlitwę za nich, za ich potrzeby i wzrost duchowy. Wtedy przedstawiamy Panu Bogu tych uczniów a Bóg
wskazuje o co się dla nich modlić, czego im brak. Oznacza też modlitwę z nimi, aby nauczyć ich modlić się. Apostołowie nauczyli się
modlić, bo widzieli jak Jezus się modlił.
- Czynienie uczniów to przeżywanie Słowa Bożego razem z uczniami. Larry wskazał na Ewangelię św. Łk 24-27, gdzie w drodze do
Emaus Pan objaśniał im pisma od Mojżesza przez wszystkich proroków. Chodzi o przekazanie uczniom pasji słuchania Słowa Bożego.
- Czynienie uczniów to spędzanie czasu z uczniem w służbie. Uczniowie widzieli co robił Jezus, widzieli i nie rozumieli, dlatego
zadawali pytania. Gdyby nie byli z Jezusem w służbie ( uzdrawianie chorych, nauczanie, wskrzeszanie zmarłych ...) nic nie skłoniłoby
ich do zadawania pytań i nie zawsze wiedzieliby, co mają robić i dlaczego coś robią. Mamy być siewcami i nie zniechęcać się gdy
ludzie nie reagują.
- Czynienie uczniów to dawanie - dzielenie się wizją Wielkiego Nakazu Misyjnego. Żeby się nią dzielić trzeba ją mieć, cieszyć
się nią i chcieć nią "zarażać" innych. Potrzeba charyzmatycznych liderów.
W sesji popołudniowej ks.dr Tomasz Jaklewicz - redaktor Gościa Niedzielnego - w swoim wystąpieniu mówił o "Kościele w Polsce
2008 - wyzwaniach i znakach czasu". Pokazywał sytuację, potrzeby i możliwości - odszukiwanie Boga w dzisiejszych czasach - tu i
teraz.
Przypominał, że powinniśmy dla Chrystusa zdobyć cały świat a nam brak zaangażowania, brak odwagi. Potrzeba autentycznych świadków,
którzy zaświadczą o autentyczności Ewangelii, a nie będą mówili: prawdopodobnie, możliwe - muszą być przekonani. Żeby docierać do
współczesnego człowieka musimy mówić jego językiem, więc nie można izolować się od tego czym on żyje, ale w każdej sytuacji mamy
być autentyczni.
Następnie Adam Tataradziński z DK z Tomaszowa Mazowieckiego mówiąc o praktycznej stronie "Posługi czynienia uczniów w Ruchu
Światło-Życie", pokazywał Jezusa, który spotykając człowieka wzywa go od wiary, do pójścia za Nim. Jeżeli uwierzyłeś to "chodź za
Mną" - idźmy razem. Zwracał uwagę na zbawcze pośrednictwo tych, którzy Jezusa spotkali. Andrzej przyprowadza brata Szymona. Jeżeli
spotkaliśmy Chrystusa to czy nie chcielibyśmy aby i inni Go spotkali? Dlatego animator to świadek, nośnik charyzmatu, który poznaną
prawdę przeniósł na życie.
Ruch Światło-Życie to ewangelizacja, katechumenat i mistagogia ( diakonia - służba).
Ewangelizacja to pokazanie Chrystusa. Katechumenat - wdrażanie do życia Słowem Bożym, modlitwą, do wrażliwości sumienia, do życia
Liturgią, do świadectwa. Mistagogia to służba innym. Dlatego na Oazie IIIst. poznajemy Kościół, staramy się Go pokochać, odnaleźć
swoje miejsce w służbie dla niego. Jezus stawiał uczniom wymagania. Najpierw małe, potem większe aż do oddania życia. Tak powinno
być też wobec uczniów. Stawiać jasne wymagania: abstynencja - KWC, to weryfikacja i oczyszczenie motywów nawrócenia ...
Co jest celem?- ideałem jest Nowy Człowiek w Chrystusie, przejawia się w upodobnieniu do Chrystusa.
Podsumowując - bardzo jasno zarysował się nam obraz "czynienia uczniów", który jest tematem następnym po tegorocznym "Idźcie i
głoście". Co z tym zrobimy, jeszcze nie wiemy, ale na pewno takie spojrzenie na temat i rewizja swojego życia powinny zaowocować
pogłębioną modlitwą za innych i odwagą w dawaniu autentycznego świadectwa o swoim spotkania z Chrystusem, czego sobie i wszystkim
z całego serca życzymy.
Szczęść Boże Joanna i Krzysztof Czeczotowie
|
|
Uczestnicząc w Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie mogliśmy zapoznać się z tematem i założeniami nowego roku pracy.
Wezwanie: "Czyńcie uczniów" to kontynuacja tematu obecnego roku, ale równocześnie sygnał, że dzieło ewangelizacji powinno być
ciągle aktualne.
Sobotnie spotkania, w których uczestniczyliśmy, pozwoliły nam zaczerpnąć z doświadczeń Larrego Thompsona - dyrektora Ruchu Nowego
Życia, który dzielił się z nami swoimi przemyśleniami na temat czynienia uczniów. Aby skutecznie realizować to wezwanie Jezusa,
powinniśmy oddać temu dziełu to, co dla człowieka w dzisiejszych czasach jest najcenniejsze - czas. Trzeba nam spędzać czas z
uczniami na modlitwie, na Słowie Bożym, na wspólnej służbie braciom i na przekazywaniu Bożej wizji czynienia uczniów aż po krańce
ziemi. Nie możemy się zniechęcać mając świadomość, że tylko część ziaren wpada w żyzną glebę, wydając obfity owoc.
Bardzo ciekawa i barwnie przedstawiona była konferencja ks. dr Tomasza Jaklewicza na temat sytuacji, wyzwań i znaków czasu w
polskim Kościele w 2008 roku. Realizacja nowego roku pracy to wypełnianie nakazu Jezusa: "Idźcie na cały świat i czyńcie uczniów z
wszystkich narodów ..." Ten nakaz może być wypełniony wtedy, gdy będziemy współdziałać z Jezusem i kiedy świadomie damy się posłać.
Trzeba nam pozbyć się kompleksu "drugiego brata", napełniać się odwagą, żarliwością i twórczym duchem pomysłowości.
Szczególnie owocnym i budującym był czas skupienia na Eucharystii, nieszporach i modlitwie wieczornej, podczas których można
było odczuć jedność i wzajemne wsparcie modlitewne całej wspólnoty. Szczególnie modlitwa wieczorna pozwoliła zarówno kapłanom jak
i świeckim doświadczyć daru z siebie. Najpierw my modliliśmy się za pasterzy, by potem być otoczonym gorliwą modlitwą naszych
kapłanów. Było to dostarczenie świeżego "paliwa duchowego" dla każdego z nas.
Przeżyliśmy spotkanie z tymi, którzy opowiedzieli się za Jezusem i świadomie przyjęli charyzmat ruchu. Napełniliśmy się
optymizmem, bo mamy z kim "czynić uczniów".
Teresa i Andrzej Kościółek
zamieszczone zdjęcia: Jan Ungeheuer (diecezja sandomierska) oraz Justyn (diecezja świdnicka)
|
|