Krótka refleksja po pielgrzymce
do Sanktuarium ¦w. Józefa w Kaliszu - 31.03.2007r.

 
     S± takie szczególne chwile, kiedy realne staj± siê s³owa "dotkn±³ mnie dzi¶ Pan", ale s± tak¿e szczególne miejsca, gdzie dzia³anie Pana Boga jest szczególnie odczuwalne.

     Takim szczególnym czasem i miejscem dla naszego ma³¿eñstwa by³a w dniu 31.03.2007r. pielgrzymka do Sanktuarium ¦w. Józefa w Kaliszu, odwiedzanego przez tysi±ce pielgrzymów. Ich modlitwy, pro¶by i dziêkczynienia tworz± niepowtarzaln±, niewidzialn±, ale odczuwaln± aurê. Dla sporej czê¶ci ma³¿onków by³a to 10 pielgrzymka Domowego Ko¶cio³a, a dla nas pierwsza do tego miejsca. W czasie ca³ego pobytu odczuli¶my opiekê i mi³o¶æ ¦w. Józefa nad zgromadzonymi ma³¿onkami. Mieli¶my wra¿enie jakby mocne, silne ramiona chcia³y nas obj±æ w serdecznym u¶cisku przytuliæ do pe³nego mi³o¶ci serca. W atmosferê blisko¶ci ze ¦w. Józefem wprowadzi³y nas na pocz±tku spotkania ¶wiadectwa trzech ma³¿eñstw o oddzia³ywaniu ¶wiêtego w ich ¿yciu i w jaki sposób pielgrzymowanie do kaliskiego Sanktuarium wp³ynê³o uzdrawiaj±co na relacje w ich rodzinach. W s³owach katechezy ksi±dz biskup przypomnia³ s³owa Ojca ¦w. Jana Paw³a II, ¿e ¦w. Józef jest patronem na wspó³czesne czasy. I dok³adnie to czuli¶my w naszych sercach. Daje siê zauwa¿yæ, ¿e wspó³czesnym rodzinom potrzebny jest duchowy opiekun, autorytet i wzór. ¦w. Józef skupia w sobie te elementy i chce byæ naszym opiekunem. W Sanktuarium kaliskim odczuli¶my wstawiennicz± moc ¦w. Józefa.

      Jeste¶my wdziêczni Panu Bogu za orêdownictwo Oblubieñca Niepokalanej Matki Syna Bo¿ego - opiekuna rodzin, za wszystkie duchowe prze¿ycia, czas pielgrzymki i trud osób zaanga¿owanych w przygotowanie uroczysto¶ci.


 
Renata i Stanis³aw z K³odzka